13 paź 2012

Ekonometria akrobatyczna

Opisana przed Dziekan Kachniewską sprawa przedmiotu "Ekonometria stosowana" ma swój dalszy ciąg i chyba z tego punktu widzenia jest to informacja dobra. Gorzej, że realizacja tego przedmiotu wymaga nie tylko kompetencji merytorycznych, ale i umiejętności wyczynowych. 

Przypomnijmy - od kilku dni Dziekan Kachniewska usilnie poszukiwała zastępstwa na zajęcia z "Ekonometrii stosowanej", które miały się odbywać w środy o 15:20. Wobec chronicznego przeciążenia dydaktycznego wykładowców prowadzących ten przedmiot było to zadanie z gatunku mission impossible. 

Potencjalne rozwiązanie pojawiło się przypadkowo w dniu dzisiejszym. Okazało się, że jeden z doktorantów KAE, mimo obciążenia związanego z pisaniem doktoratu i pracą zawodową, podejmie się w imię dobra ogólnego prowadzenia zajęć (oczywiście pod kierunkiem i we współpracy z pierwotnym prowadzącym). Znalezienie takiego rozwiązania wymagało już sporych akrobacji (i co tu dużo mówić, szczęścia), jednak to dopiero pierwszy krok na drodze do ustabilizowania sytuacji.

Nowy prowadzący może poprowadzić przedmiot tylko wieczorami, gdyż w ciągu dnia pracuje. Oznacza to rezygnację z ustalonej dotychczas godziny 15:20. Około 20 potencjalnych uczestników zajęć i prowadzący muszą wypracować wspólnie jeden termin, który wszystkim (albo chociaż większości) by odpowiadał. Jeżeli uda się połączyć kilkanaście często sprzecznych interesów pojawia się drugie wyzwanie - dostępność sal. Na "Ekonometrię stosowaną" potrzebne jest bowiem laboratorium komputerowe. Mam głęboką nadzieję, że znajdzie się jakieś w Dziale Nauczania. 

Plusem zaistniałej sytuacji jest to, że zajęcia mają jednak szansę się odbyć. Jednak jest coś jeszcze. Studenci i prowadzący angażują się w proces uruchamiania zajęć. To już nie będą jedne z wielu zajęć na tej Uczelni, ale konkretne zajęcia z "Ekonometrii stosowanej", okupione wyrzeczeniami związanymi z koniecznością nadrobienia 2 straconych tygodni, negocjacjami terminu i koniecznością dostosowania się wzajemnie do swoich ram czasowych. 

W mojej karierze akademickiej raz zdarzyło mi się prowadzić zajęcia poza planem. Dawno temu WD w kolejnym etapie deklaracji usunął mi automatycznie przedmiot, dzięki czemu spora część studentów, która go wybrała została zapisana automatycznie na inny przedmiot, odbywający się o tej samej porze. O ile uzyskałam od ówczesnego Dziekana zgodę na prowadzenie zajęć o innej porze i w innej sali, nie wyraził on zgody na dopisanie zapisanych studentów w WD na te zajęcia (co okazało się tuż przed rozpoczęciem semestru. Innymi słowy zajęcia odbywały się półlegalnie - bo teoretycznie żaden student nie był na nie zapisany - a na dodatek w gmachu przy ul. Wiśniowej, oddalonego od cywilizacji (tzn. gmachu G czy A) o kilkanaście minut drogi.

Mimo to, pamiętam te zajęcia do dzisiaj - zawsze była pełna frekwencja i ciekawe dyskusje, a moi byli studenci po dziś wspominają "nielegalną grupę z islamu". Mam nadzieję, że historia z "Ekonometrią stosowaną" będzie miała podobnie pozytywne zakończenie.

3 komentarze:

  1. Dziękujemy za dobrą wiadomość. W jaki sposób mamy dokonać "głosowania"? Kolega, który w naszym imieniu zabrał głos w sprawie, publikuje informacje na forum grupy FB, do którego nie wszyscy mają dostęp (np. ja nie mam i o ustaleniach dowiedziałam się od współlokatorki, zupełnie przez przypadek).

    Czy dalsze informacje o ekonometrii stosowanej mogłyby pojawić się na stronie aktualności DSM?
    Może dobrym rozwiązaniem byłaby ankieta na doodle.com, którą utworzyłby Pan Doktorant.

    Pozdrawiam,
    Katarzyna Kosmala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno mi powiedzieć, bo nie wiem na jakim etapie ustaleń jest grupa na FB. Jedyne co mogę zrobić, to podać Pani email Pana Adama, jeżeli napisze Pani do mnie maila

      Usuń
  2. Ustalił się termin zajęć: środa 19:00, sala 3D w gmachu C. Start dzisiaj...

    OdpowiedzUsuń