3 sty 2013

Publikujemy!

Nie, to jeszcze nie jest zapowiedź wydania naszego bloga w formie książkowej. Nie odnosi się też do jakiejkolwiek publikacji papierowej (zwłaszcza, że Dziekan(ka) Kachniewska jest gorącą zwolenniczką oszczędzania lasów). Po prostu dołączamy do grona instytucji wydających broszurę dla studentów. Będzie to informator dla naszych nowych studentów (pod koniec stycznia 2013 r. rusza kolejna rekrutacja), ale i ci starsi będą mieli możliwość zalezienia czegoś dla siebie. 

Połączenie potrzeb starych i nowych studentów było chyba największym wyzwaniem. Nie chodzi tu nawet o nowych = rozpoczynających studia magisterskie, co raczej nowych = spoza SGH vs. starych = tych, którzy kontynuują u nas naukę po licencjacie. Z myślą o nowych studentach część broszury poświęcona jest właśnie SGH widzianej oczami licencjata innej Uczelni. Dla starych wyg też coś przygotowaliśmy, zwłaszcza że często patrzycie na DSM przez pryzmat zasad i reguł znanych Wam z DSL (dowodem są niektóre podania, składane do DSM na drukach DSL, czy popłoch, jakoby DSM nie dopuszczał modyfikacji wybranych w I turze przedmiotów) – dla Was, ale nie tylko dla Was, ostatni dział w broszurze: „Niezbędnik”. 

Do stworzenia broszury dla studentów zaprosiłyśmy …studentów. W nasz projekt bardzo mocno i solidnie zaangażował się Samorząd, który ma wieloletnie doświadczenie wydawnicze, publikując corocznie Informator dla I roku (studentów studiów licencjackich). To dzięki Samorządowi powstała większość działu Dydaktyka (subiektywne opisy kierunków), Kwestie praktyczne (od stypendiów po wymiany zagraniczne) i Życie studenckie (z przeglądem organizacji). Wielkie podziękowania składam na ręce p. Norberta Subczyńskiego, przewodniczącego Komisji ds. Informacji i Promocji, który te wszystkie materiały zorganizował, oraz p. Marka Szpręgi (b. przewodniczącego tejże komisji), z którym jeszcze we wrześniu rozpoczęłam rozmowy na temat broszury. 

W broszurze nie zabraknie także „Magla”. Dzięki sprawdzonej formule „Kto jest kim” będziemy (władze dziekańskie) mogli przedstawić się w mniej konwencjonalny sposób niż wyliczając kolejne pozycje ze swoich CV, albo klecąc mniej lub bardziej sformalizowane biogramy. Mamy także obiecane infografiki od SKN Informatyki, a dotyczą one kluczowych kwestii – ważnych terminów w najbliższym semestrze oraz diagramu procesu decyzyjnego (czyli do kogo z jaką sprawą się udać). 

Tyle mamy. Natomiast przydałaby się nam jeszcze społeczna pomoc, a chodzi o: 
  • Projekt okładki 
  • Skład i łamanie 
  • Ewentualnie: ilustracje 
Niby każdą z tych rzeczy możemy zrobić we własnym zakresie (a z ostatniej po prostu zrezygnować), ale wówczas pozostalibyśmy najpewniej na poziomie Worda. Niby nic w tym złego, ale zawsze można pomarzyć o czymś więcej… 

Z praktykaliów: broszura musi być gotowa na początek semestru letniego (pierwsza połowa lutego 2013 r.). Docelowo będzie miała objętość do 2 arkuszy autorskich (= 80 tys. znaków ze spacjami).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz