28 sty 2013

Wszystko jest dla ludzi - nawet SGH

Lada dzień grono studentów studiów magisterskich powiększy się o kolejną grupę rekrutów. Już teraz sypią się pytania, które dotyczą przede wszystkim systemu deklaracji semestralnych. Faktycznie budzi on wiele obaw - szczególnie tych osób, które studia licencjackie kończyły w innych uczelniach, realizując program studiów według ściśle określonego planu.

Takie rozwiązanie, jakie przyjęto w SGH, ma dać studentom większy wpływ na kształtowanie planu studiów, kolejność realizowania przedmiotów, dobór wykładowców etc. Niektórzy (szczególnie na studiach stacjonarnych) bardzo to sobie cenią. Inni (głównie studenci sobotnio-niedzielni) raczej zgłaszają problemy: zajęcia nie są uruchamiane z powodu zbyt małej liczby chętnych, kolizje powodują, że wbrew pozorom wybór jest ograniczony. "Pierwszaki" czytające takie komentarze na FB wpadają w panikę.

Zachowajmy olimpijski spokój. Z puli przedmiotów kierunkowych, obowiązujących na wybranym przez Państwa kierunku, wyłonione zostały zajęcia, które zablokowano tylko dla I semestru. Nie ma obaw, że zabraknie tam miejsc. Pozostanie dokonać wyboru innych przedmiotów (specjalnościowych lub falkultatywnych) i w tym celu system zostanie dla Państwa otwarty po nadaniu numerów albumów i utworzeniu kont w Wirtualnym Dziekanacie (WD). Przez 3 dni każdy będzie mógł wybierać przedmioty, które zechce zrealizować poza wykładami kierunkowymi, tak aby uzyskana suma punktów ECTS w I semestrze wyniosła minimum 30.

Można wybrać większą liczbę przedmiotów (nadwyżka ECTS zostanie zaliczona na poczet kolejnego semestru), proszę jednak nie przeholować! Trzy ECTS odpowiadają zazwyczaj jednemu wykładowi, który najpewniej zakończy się egzaminem. Ile egzaminów są Państwo w stanie zdać w trakcie sesji? Brak choćby jednego zaliczenia może skończyć się skreśleniem z listy studentów (regulamin studiów SGH nie przewiduje warunków po I semestrze). Jest to w pewnym sensie odpowiedź na Państwa zarzuty, że nie da się nie skończyć SGH, jeśli już ktoś się tu dostanie. No cóż - nie chciałabym, żeby Państwo testowali prawdziwość tego stwierdzenia...

Szczęśliwcy, którzy dostali się na studia w zimowym naborze lada dzień otrzymają powiadomienia, numery albumów, indywidualne konta w WD i własne subkonta do wpłat bankowych. Tu kolejna ważna informacja: wszelkie opłaty powinny być wnoszone właśnie na takie subkonto - jeśli ktoś przez pomyłkę wpłaci pieniądze na konto główne SGH - proszony jest o błyskawiczny kontakt z dziekanatem. W przeciwnym razie będą Państwo przekonani, że wszystko jest w porządku, a za kilka miesięcy zaskoczy nas wszystkich pokaźna kwota karnych odsetek.

Proszę śmiało pisać, jeśli pojawią się w tych pierwszych dniach jakiekolwiek wątpliwości. Wszystko jest dla ludzi - nawet SGH ;-)

A głosowanie na nasz blog nadal trwa i ma się nieźle - co nie znaczy, że możemy przespać kolejne dni!

27 komentarzy:

  1. Witam,
    szczególnie zainteresowała mnie ta część artykułu: 'Brak choćby jednego zaliczenia może skończyć się skreśleniem z listy studentów (regulamin studiów SGH nie przewiduje warunków po I semestrze).' Znajomi studiujący od czerwca twierdzą wręcz przeciwnie, że ewentualny brak przedmiotu kończy się wyłącznie płatnym warunkiem. Jak wobec tego wygląda to w praktyce? I co oznacza 'może' - rzucamy monetą kogo wyrzucamy/zostawiamy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W uzasadnionych przypadkach dziekan może podjąć inną decyzję (np. przewlekła choroba). Jednak informację "Nie zdałem, bo zadeklarowałem zbyt dużo przedmiotów" trudno uznać za uzasadniony przypadek.
      Powoływanie się na znajomych, to kiepski pomysł :-) Czytuję wpisy studentów na FB - opowieści bywają ciekawe, wręcz niesamowite, ale mają niewiele wspólnego z prawdą. Porady udzielane na FB, "jak sobie poradzić z Panią Dziekan" i "co mi radziła koleżanka" - też można sklasyfikować jako urban legend ;-)

      Usuń
    2. Pytanie troszkę odbiegające od tematu, a jak jest w przypadku legitymacji studenckich? Kiedy można się o nie ubiegać? Pozdrawiam:)

      Usuń
    3. Każda przyjęta osoba otrzyma pakiet informacji w formie elektronicznej - będą tam także informacje nt. legitymacji. Na razie jeszcze Państwa dokumenty leżą w Biurze Rekrutacji. W tym tygodniu dopiero zostaną nadane numery albumów i wtedy zacznie się proces przekazywania dokumentów do dziekanatu (proces niezbyt długi, bo nabór zimowy jest mniejszy niż letni - pewnie potrwa to ze dwa-trzy dni). Na razie nie wiem nawet, kto został przyjęty :-)

      Usuń
  2. Witam!
    Pisze Pani o 30 ECTS. Chciałbym jednak przenieść lektorat na kolejny semestr z powodu natłoku zajęć (słyszałem, że to możliwe). Czy w tym wypadku muszę dobierać kolejny przedmiot, by wyrównać ECTS do 30?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak - liczba zrealizowanych ECTS nie może być mniejsza niż 30. Odroczenie lektoratu na kolejny semestr wymaga natomiast zgody CNJO (ale ubiegać się o nią można dopiero po uzyskaniu statusu studenta).

      Usuń
    2. Jako student SM, rekrutujący się w styczniu otrzymałem dostęp do dziekanatu na 10 dni przed rozpoczęciem semestru. Do systemu deklaracji miałem dostęp od 8 lutego. Podanie o odroczenie lektoratu należy składać na 14 dni przed rozpoczęciem semestru. Co w takiej sytuacji powinienem zrobić?

      Usuń
    3. Złożyć je jak najszybciej, ale pamiętać zarazem o tym, aby wyrobić 30 ETCS/sem

      Usuń
    4. Student, a nie potrafi czytać ze zrozumieniem ;-). Podanie wraz z opinią Kierownika Centrum Nauki Języków Obcych należy złożyć do Dziekanatu Studium Magisterskiego w terminie 14 dni OD rozpoczęcia semestru. Przepraszam za kłopot.

      Usuń
  3. Jeżeli chodzi o kwestię wyboru przedmiotów, prócz tych obowiązkowych muszę uzbierać dodatkowo 15 ects z tzw. uzupełniających. Jest napisane w informatorze, że ,nie wszystkie są otwierane, jak dobrze zrozumiałam w zamian w ramach pakietu 15 ects mogę wybrać 5 przedmiotów danej specjalizacji np. ubezpieczeń? Przyznam, że troszkę cieżko na początku przyzywczaić się do wyboru przedmiotów nauczania :-) nie jest to chyba często praktykowane na innych uczelniach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To - prawda, że absolwenci studiów licencjackich na innych uczelniach niż SGH trochę czują się zagubieni. Niektórzy nawet woleliby po prostu otrzymać plan zajęć. Ale system dowolności wyboru zajęć został wywalczony przez studentów SGH wiele lat temu i wielu studentów ceni sobie to prawo.
      Poza wykładami obowiązkowymi faktycznie będzie Pan musiał "dobrać" brakujące ECTS z puli pozostałych przedmiotów. Jeśli na jakiś wykład zapisało się zbyt mało osób, to wykład nie zostaje uruchomiony i oczywiście nie można go wtedy wskazać jako przedmiot wyboru (może uda się go wybrać na drugim semestrze studiów). Najpóźniej 8 lutego każdy nowo przyjęty student otrzyma pakiet informacji "co i jak". Jeśli coś nadal nie będzie jasne - proszę śmiało pytać. Na podstawie pytań, jakie zadają studenci na I roku, będziemy co semestr uzupełniać materiały informacyjne - aż w końcu komplet danych nie będzie budził wątpliwości. Pytania może Pan też kierować do Samorządu Studenckiego. Na boczku bloga jest także link "Zielona Linia" (można tam wrzucać różne uwagi nt. studiów w SGH - trafiają one wprost do Samorządu Studentów.
      Na pewno jakoś Pan się ogarnie z tym wszystkim. Mam nadzieję, że będzie się Panu nieźle studiowało :-)

      Usuń
    2. Pani :-)

      Przyznam szczerze, że panika mnie ogarnia! Wybrałam FiR i zastanawiam się nad przeniesieniem na Zarządzanie, jest to wykonalne? Czytałam regulamin i chyba jest taka możliwość (po 1 sem.?). Ciekawa jestem czy ew. prośba zostanie pozytywnie rozpatrzona.

      Usuń
    3. Przepraszam Panią :-)
      Don't panic. To tylko studia :-) Tak, po pierwszym semestrze może Pani podjać decyzję o zmianie kierunku studiów. I niektórzy studenci to robią - nie ma powodu, żeby im to utrudniać. Ale na razie niech Pani skoncentruje się na ukończeniu pierwszego semestru ;-)

      Usuń
  4. Chciałbym się zapytać, czy w ramach studiów II stopnia bezpłatnie można zrealizować kursy tylko i wyłącznie za równe(!) 120 punktów ECTS, czy też istnieje wyższy limit 'bezpłatnych punktów' (tym samym możliwość realizacji większej liczby kursów) możliwych do zdobycia? Nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym strasznie namieszała w tym względzie...

    Z góry dziękuję Pani za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za szybką odpowiedź! Tak, tak, oczywiście pamiętam o tym, że na moją naukę 'zrzucają się' wszyscy podatnicy ;) Pisząc o oświadczeniach, miała Pani Dziekan na myśli studentów studiów stacjonarnych (wkradł się błąd?), prawda?

      Usuń
    2. Jasne - skasuję swój komentarz i wstawię od nowa, bo ktoś może być mniej czujny od Pana :-)

      Usuń
    3. Wstawiam raz jeszcze po poprawce :-)
      "Po pierwsze nie ma studiów bezpłatnych :-) Na studiach stacjonarnych studiują Państwo na koszt podatnika - Uczelnie publiczne z tego tytułu otrzymują dotację Ministerstwa. Dlatego też Ministerstwo decyduje, na jakich zasadach i jak długo mogą studiować studenci studiów stacjonarnych. Obecnie każdy student ma prawo do 120 ECTS plus 30 ECTS na swego rodzaju pomyłki: np. po jednym semestrze studiów na UW ktoś dojdzie do wniosku, że wolałby studiować inny kierunek w innej Szkole. Wtedy po przeniesieniu się (np. do SGH) student nadal ma prawo zrealizować pełny kierunek (czyli 120 ECTS). Jeśli ktoś trafił na właściwe studia, nigdzie się nie przenosi i kontynuuje naukę stale w tej samej uczelni - to zachowuje prawo do owych nadwyżkowych ECTS (czyli może zrealizować 150 ECTS na koszt podatnika).
      Tu uwaga na bardzo ważny warunek: od 2011 r. studenci studiów stacjonarnych nie muszą wnosić opłaty za studia pod warunkiem, że w każdym semestrze złożą oświadczenie o prawie do nieodpłatnego studiowania. Student, który o tym zapomni nie zostanie odnotowany w bazie Ministerstwa (tzw. POLon) i nie wpłynie za niego dotacja. Uczelnia może wówczas zażądać, aby student sam pokrył koszt studiów. Dotychczas nie było takiego przypadku, ale co roku ponawia się problem ze zmobilizowaniem studentów do terminowego składania oświadczeń (por. np. tutaj: http://takdladsm.blogspot.com/2012/11/oswiadczenia-dla-maruderow.html
      Ale proszę zachować olimpijski spokój - na pewno na blogu będziemy o tym przypominać. Wysyłamy też indywidualnie info na konto każdego studenta w bazie sgh.waw.pl (trzeba tylko pamiętać, że ta poczta wymaga sprawdzania :-)

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam!
    Z tego co wyczytałam to loginy do WD mają być podane 7 lutego. Czy w tym samym dniu będą otwarte deklaracje semestralne i mniej więcej w jakich godzinach? Bardzo zależy mi na tej informacji, gdyż właśnie od 7 do 9 lutego pracuję i nie chciałabym mieć problemów z deklaracjami.

    Dziękuję z góry za odpowiedź.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deklaracje będę otwarte najpewniej 7-10 lutego tak, żeby 11 lutego (w pierwszym dniu zajęć w nowym semestrze) studenci byli już przypisani do konkretnych grup wykładowych. Niestety obecnie trwająca część procesu odbywa się kompletnie poza dziekanatem (odpowiada za nią Biuro Rekrutacji i Komisja Rekrutacyjna), więc w stu procentach pewną informację o faktycznym przebiegu przyjęć i terminowości zadań można uzyskać wyłącznie tam. Za kilka dni zacznie się w DSM przejmowanie teczek kandydatów i od tego momentu będą Państwo pod naszą opieką ;-)

      Usuń
    2. Aha. Dziękuję za odpowiedź:)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie,
    Chciałabym przedstawić problem, który bardzo mnie nurtuje. Studiuję na 1 roku studiów magisterskich. W zeszłym tygodniu dowiedziałam się, iż zostałam zakwalifikowana na bardzo ważną międzynarodową konferecję w Atenach, związaną z moim kierunkiem studiów, z programu unijnego. Niestety odbywa się on w czasie sesji poprawkowej w lutym. Moje pytanie brzmi, ponieważ już nie zdałam terminu 1 z trudnego przedmiotu, a termiin drugi zdawałabym jeszcze za tydzień. Czy jeśli nie uda mi się zaliczyć, m.in z powodu szybkiego trybu nauki i sytuacjiz konferecją, jest możliwość, by Dziekan zdecydował się na pozowolenie na warunek? To dla mnie bardzo ważne, proszę o odpowiedż,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spraw indywidualnych nigdy nie rozpatrujemy na blogu. Nie podejmujemy również decyzji online

      Usuń
  9. Szanowna Pani,

    Czy mogłaby Pani napisać, co się dzieje w przypadku kiedy na I semestrze studiów magisterskich (FIR) nie zapisałam się na 3 obowiązkowe ekonomie, a na dwie (liczba ECTSów realizowanych w semestrze- 30). Czy jest możliwość dopisania się do przedmiotu, ewentualnie odpłatności za niego i możliwości realizowania w następnym semestrze?
    Dostałam się z odwołania, także nie miałam możliwości wyboru przedmiotów przez system, jedynie "ręcznego" dopisania dzięki zgodzie Dziekana.

    z poważaniem
    Aleksandra Wolska

    OdpowiedzUsuń