28 mar 2013

Po Senacie

Ponieważ po powrocie do domu zastałam skrzynkę wypełnioną zapytaniami studentów i wykładowców o przebieg Senatu - odpowiem hurtem tu na blogu. Na wstępie zapewniam, że plotki cytowane w Państwa mailach, dotyczące przyszłości SGH, nie znajdują najmniejszego potwierdzenia ani w pracach Komisji, ani w treści obrad Senatu, ani wreszcie w wypowiedziach JM Rektora - toteż naprawdę nie warto poświęcać im uwagi. O czym zaś była mowa?

Po pierwsze: Informator został przyjęty przez Senat wraz z nowym ujęciem sekwencji przedmiotów kierunkowych z Ekonomii oraz dodanymi przedmiotami w ramach programu QEM. Niestety wycofana została propozycja jednokrotnego uruchamiania przedmiotów kierunkowych w ciągu roku. Przyniesie to rozczarowanie tak studentom niestacjonarnym (głównie sb-nd), jak i wykładowcom, którzy liczyli na łączenie małych grup studenckich w większe jednostki i wygospodarowanie jednego semestru na pracę naukową. To rozwiązanie świetnie sprawdza się w uczelniach zagranicznych - stąd propozycja zgłoszona przez DSM. No cóż - przyjdzie jeszcze poczekać na zmiany, a na razie czeka nas taki sam system deklaracji i oczekiwania na wynik loterii, jak co semestr.

Tu na marginesie dodam, że studenci studiów sb-nd reprezentują dwa całkiem przeciwne stanowiska - stąd nie wiem ostatecznie, na ile powyższa informacja ich zmartwi, a na ile ucieszy. Ponad 60 osób pisało z prośbą o przywrócenie "normalnego" planu zajęć. Kolejne 80 osób - wnosiło o przypisanie przedmiotów do semestrów, co dawałoby gwarancję ich uruchomienia i ograniczyło choć trochę stan permanentnej niepewności w okresie ustalania harmonogramu zajęć. Jednak przedstawiciel studentów niestacjonarnych na forum Senackiej Komisji Programowej (Pan Mateusz Panek) był przeciwny temu rozwiązaniu i nie wątpię, że reprezentował pogląd szerokiej grupy studentów. Być może zainicjowane przez Pana Mateusza działania na rzecz zwiększenia reprezentacji studentów niestacjonarnych w ramach organizacji studenckich pozwolą lepiej organizować działania "dzieci gorszego Boga", czemu z całym przekonaniem będę sekundować. Pozwoli nam to lepiej rozpoznać i reagować na potrzeby studentów sb-nd.

Dalej: Zgodnie z agendą, na Senacie przedstawione zostały sprawozdania prac poszczególnych komisji senackich i rektorskich, które zostaną na pewno opublikowane w protokole z posiedzenia Senatu. Przegłosowane zostały kandydatury do nagród Ministra i nieliczne zmiany organizacyjne w ramach Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie. Żadne to sprawy tajemne - raczej dość rutynowe.

Największe emocje i nadzieje rozbudził jednak ostatni punkt obrad - wystąpienie Pana dr. Gruczy, pełniącego obowiązki Kanclerza SGH. Dotyczyło ono całego szeregu zmian (w zakresie administracji, organizacji pracy, zarządzania finansami, ocen pracowników, gospodarowania zasobami, obsługi prawnej i wielu, wielu innych). Spraw, które od lat nas uwierają, a których rozwiązania okazują się całkiem realne i to w niedalekiej przyszłości. Wdrożenie tych zmian niesamowicie poprawi jakość życia i pracy w ramach SGH. 

Kanclerz wyraził też gotowość przedstawienia swoich projektów na posiedzeniach poszczególnych kolegiów. Uważam, że warto bezpośrednio u niego zasięgnąć informacji, a przy okazji formułować pytania o konkretne terminy i praktyczne aspekty niektórych rozwiązań. Dla mnie jest to rewolucja, na którą od dawna czekają i studenci, i wykładowcy :-)

2 komentarze: